wtorek, 26 maja 2009

PiH, Biwak i...

Witajcie!

Biwak

Jakiś czas temu dowiedziałem się jako jeden z nielicznych że moja szkoła organizuje 3 dniowy biwak. Ucieszyłem się, i czym prędzej poinformowałem rodziców. Bez oporów zgodzili się. Całość zapowiada się na prawdę wyśmienicie! Wyjazd jest 3,4,5 czerwca. Cieszę się niezmiernie ponieważ jest to kolejno środa, czwartek i piątek :) Z tego co wiem to 1 dnia (środa) będziemy się że tak powiem ogarniać. Drugiego dnia (czwartek) płyniemy na cały dzień do Stepnicy a potem wracamy. Zapowiada się ciekawie, nie powiem. Ostatniego, 3 dnia idziemy na kajaki. Na kajakach byłem ledwo parę razy w życiu. Mam nadzieję że umiejętność pływania nie będzie mi na nich potrzebna.

Szkoła
W dzisiejszym wpisie nie mogło zabraknąć szkoły. Jak wszyscy dobrze wiemy (lub i nie) koniec roku szkolnego zbliża się nieubłaganie. Wszyscy są zabiegani i biegają od nauczyciela do nauczyciela żeby wyprosić termin poprawy na którą i tak się nie nauczą. Great. Ja muszę poprawić jeden sprawdzian z matmy, którego poprawa jest jutro. Pewnie dziwicie się teraz że zamiast uczyć się siedzę tutaj, przy komputerze i piszę owy wpis. Już śpieszę z wyjaśnieniem. Niedawno wróciłem od kuzyna który mi pomaga w matematyce. Byłem u niego trzy godziny przez dwa dni i uważam że jestem wystarczająco dobrze nauczony żeby zaliczyć owy sprawdzian :) Jeśli chodzi o moje zachowanie to będzie bardzo dobre. Przynajmniej mam taką nadzieję. Zero spóźnień, zero uwag. Ale zerem nie jestem :>

Dzień Matki

Dzisiaj, 26 maja jest dzień matki. Droga mamo, chciałbym Ci życzyć wszystkiego najlepszego w Twoim dniu, żebyś nie musiała się na mnie wściekać za oceny, żeby uśmiech ciągle gościł na twoich ustach. Sto lat!

Kilka słów na koniec
To jest chyba ostatni wpis w maju. Następny prawdopodobnie będzie w czerwcu po biwaku. Napiszę sprawozdanie ;) A tymczasem..

Good luck

Have fun

Bye Bye

Edit1: Zapędziłem się i nie napisałem nic o płycie PiH Kwiaty Zła.. Cóż, chociaż jest temat na kolejny wpis.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz