Na obozie zaoszczędziłem troszkę mamony, i kupiłem 2 książki i 2 płyty z muzyką. Książki to Vaterland (wizja wygrania 2 wś. przez Niemcy) i Gwiezdne Wojny: Moc Wyzwolona (ang. Star Wars: The Force Unleashed) . 1 płytką jaką kupiłem była składanka poznańskiego rapu pt. "Jestem Stąd" oraz płytka Macca Squad Test. Obie płytki przesłuchałem po kilka razy ;) Aktualnie w głośnikach mi gra piosenka pt. "Rap znad Warty" w wykonaniu Sheleriniego i Słonia. Bardzo fajna nutka.
Wakacje się kończą nieubłaganie, jutro będę zasuwał do szkoły w białej koszuli na rozpoczęcie roku. Czy tęskniłem za szkołą? Cóż, sam nie wiem. Wg. mnie potrzebowałbym ok. 4 miesięcy wakacji żeby odpocząć od tej zgrai wariatów. Ale nie smucę się że wakacje się kończą. W końcu to tylko 10 miesięcy nauki. Tylko.. ehh, żeby to zleciało tak szybko jak wakacje ;D
Jeśli chodzi o granie to.. gram w CoD'a 4 nieprzerwanie od listopada 2008 roku :] Muszę zakupić słuchawki z miciem do komunikacji głosowej, ponieważ dzisiejsza komunikacja z członkami klanu nie jest najlepsza ;D Oprócz tego gram w swcombine.com, jak łatwo się domyślić jest to gra w realiach Gwiezdnych Wojen. Jest to gra niekanoniczna oraz nie jest też łatwa ;) Jest to gra tekstowa. Trudno mi ją opisać, zresztą sami zagrajcie to zobaczycie :>
Nic. będę kończył ten skromny wpis, który jest w zasadzie o niczym. Trzymajcie się!
Czarek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz